Rodzinna 2018 – nowości i praktyka
Koncert
Andrzej Sikorowski i Grzegorz Turnau zapraszają Państwa na niezwykły koncert „Pasjans na dwóch”
Kraków, 16 listopada 2018 r., godz. 20.15Centrum Kongresowe ICE Kraków (ul. Marii Konopnickiej 17)
Ze względu na bliski termin koncertu, bilety będzie można nabyć jedynie w sekretariacie konferencji.
Udział jest możliwy wyłącznie dla uczestników konferencji.
Oplacone bilety będą do odbioru podczas rejestracji w sekretariacie konferencji. Liczba miejsc ograniczona,
decyduje kolejność zgłoszeń. Istnieje możliwość zakupu biletu dla osoby towarzyszącej (liczba miejsc ograniczona). Zgłoszenia na dodatkowe
bilety przyjmujemy drogą e-mailową (rodzinna@mp.pl).
Koszt biletu* | wpłaty do 14 października |
wpłaty od 15 października |
Koncert nie jest częścią konferencji
Niefinansowany ze środków firm innowacyjnych zrzeszonych w INFARMIE |
15 zł | 20 zł |
Andrzej Sikorowski i Grzegorz Turnau: „Pasjans na dwóch”
PASJANS NA DWÓCH to nowy projekt w karierze Andrzeja Sikorowskiego i Grzegorza Turnaua. Obaj od lat uważnie śledzą swoje artystyczne poczynania i postanowili stworzyć coś nowego, grając razem. W programie koncertu nie zabraknie znanych przebojów, jak np.: Nie przenoście nam stolicy do Krakowa, Kap, kap, płyną łzy, Ballada o ciotce Matyldzie, Między ciszą a ciszą, ale usłyszymy także nowe utwory artystów. Koncert będzie opowieścią o Krakowie, jaki pamiętają z dzieciństwa i młodości, o pierwszych miłościach i zdarzeniach oraz o ludziach, którzy są lub byli dla nich ważni. | |
Andrzej SIKOROWSKI – wybitny artysta polskiej estrady, jeden z pierwszych polskich bardów
z gitarą, ale przede wszystkim twórca grupy „Pod Budą”, która niezmiennie od wielu lat cieszy się popularnością,
choć śpiewa melancholijne utwory. Sekretem Sikorowskiego jest to, że jego smutne piosenki są
zarazem...optymistyczne. Kompozycje zespołu „Pod Budą” są melodyjne i często stają się przebojami, choć ich autorzy twierdzą, że nie znają recepty na pisanie hitów. | |
Grzegorz TURNAU – niektórzy określają go mistrzem piosenki intymnej, śpiewanej przy własnym akompaniamencie
na fortepianie. Pierwsze zawodowe kroki stawiał nie byle gdzie, bo w słynnej krakowskiej „Piwnicy pod Baranami”.
O swoim debiucie powiedział: Wpuszczono mnie tam, jak do salonu wpuszcza się dziecko, żeby powiedziało wierszyk.
Dziecko jednak okazało się nad wyraz pojętne i bardzo szybko wyrobiło sobie pozycję „solisty”. Wielu sądzi,
że jego śpiewania nie sposób wpasować w jakieś sztywne schematy, definicje. I w tym zapewne tkwi sedno jego popularności. |